2024 Autor: Eric Donovan | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2023-12-16 21:20
Niszowy segment pickupów powoli się powiększa. Pomimo wielu zalet, klasyczny Mitsubishi L200 jasno pokazuje, że koncepcja między koniem jucznym a powozem rodzinnym nie do końca się sprawdza.
Thomas Flehmer
Trend jest wyraźnie widoczny. Podobnie jak w segmencie małych samochodów dostawczych, modele w segmencie pick-upów również się zmieniają. Niegdyś jeździli po drogach jako zwykłe ciężarówki, teraz producenci chcą, aby małe ciężarówki były jednocześnie odpowiednie dla rodzin. Właściciele małych firm mogliby wykorzystać pickup jako narzędzie pracy i jednocześnie pojazd rekreacyjny. Klasyczny Mitsubishi L 200 również został dostosowany do tego trendu w trzeciej generacji.
Moment obrotowy ważniejszy niż moc
Chociaż Mitsubishi robi największe wrażenie na konkurencji dzięki swojej długości pięciu metrów, kanciaste kształty całkowicie zniknęły. Przednia część to wszechstronna sprawa, przypominająca zwycięzcę rajdu Dakar, Pajero, która częściowo służyła jako przewodnik. Osłona chłodnicy z trzema diamentami Mitsubishi i reflektory są prawie identyczne i symbolizują moc i dynamikę, którą reprezentuje również ten Sports Utility Truck (SUT).
Na pierwszy rzut oka 100 kW / 136 KM wydaje się bardzo mało dla ciężarówki 1,9 tony. Ale maksymalny moment obrotowy 314 Nm, który jest już dostępny przy 2000 obr / min, sprawia, że 2,5-litrowy turbodiesel Common Rail z normą Euro 4 działa stosunkowo szybko. Oczywiście nie należy oczekiwać wartości samochodów sportowych. W końcu L200 potrzebuje 14,6 sekundy, aby osiągnąć 100, a igła powinna zatrzymać się najpóźniej przy 167 km / h. Jednak podczas jazd próbnych wskaźnik nadal poruszał się z prędkością około dziesięciu km / h. Wyprzedzanie nie stanowiło problemu przy niższych lub wyższych prędkościach.
Mały promień skrętu
Jednak w obszarze prędkości maksymalnej wzrosła również podatność na wiatr i trudniej było utrzymać mini ciężarówkę na torze, co było nadal możliwe bez żadnych problemów przy prędkości 150 km / h. Dzięki nowemu sterownikowi silnika, który nie był jeszcze montowany na początku sprzedaży w marcu 2006 roku, udało się również zmniejszyć irytujące odgłosy jazdy. Rozmowy w dwuosobowej kabinie były możliwe w każdej chwili. Jedyne 11,80 metra wymagane przez promień skrętu małej ciężarówki jest genialne.
L200 radzi sobie równie dobrze w terenie. Dzięki stałemu napędowi na wszystkie koła w najwyższym wariancie wyposażenia „Intense”, wzniesienia są doskonale opanowane. W innym sprzęcie należy włączyć napęd na cztery koła. Zużycie 8,6 litra w trzeciej mieszance określonej przez Mitsubishi nie może być w pełni utrzymane. W dwutygodniowym okresie testowym zużycie ustabilizowało się na poziomie około dziesięciu litrów, co wskazuje, że dotyczyło ono bardziej segmentu małych samochodów dostawczych.
Połączenie uczuć w środku
Z kolei we wnętrzu, które zostało wyposażone w topowy model „Intense”, najbardziej widoczne są podejścia do samochodu. Nie ma śladu ciężko pracujących facetów, ale wokół więźniów przepływa przyjemna, rodzinna atmosfera. Dzięki powiększonemu rozstawowi osi do gładkich trzech metrów skorzystało również wnętrze, które urosło o 15 centymetrów.
Jest wystarczająco dużo miejsca na nogi, skórzane siedzenia i przyjemna konsola środkowa spełniają wysokie standardy. Wszystkie wyświetlacze są dobrze widoczne dla kierowcy i jest wystarczająco dużo miejsca do przechowywania.
Inteligentne rozwiązanie dla tylnej szyby
Przejście do przestrzeni ładunkowej następuje przez tylną szybę, której środkowy element można elektrycznie opuszczać w celu przepchnięcia listew lub prętów. Bardzo mądry. Ale podwójna kabina również zbiera swoje żniwo. Długość przestrzeni ładunkowej wynosząca 1,32 m - 2,22 m dla pojedynczej kabiny - przełamuje koncepcję między komercyjnym wykorzystaniem a wózkiem rodzinnym.
Pomimo pomysłowej tylnej szyby, przestrzeń ładunkowa jest zbyt mała do transportu komercyjnego; jako opcję na rodzinne wakacje należy zamówić hardtop. Ale wtedy jest tylko tyle miejsca, ile w kombi. Możliwe jest obciążenie przyczepy do 2,7 tony. Czujniki parkowania również byłyby dołączone. Są one dostępne za 140 euro. Biorąc pod uwagę cenę zakupu 29 490 euro w topowym wariancie „Intense”, te euro nie miałyby żadnego znaczenia.
Nie jest to duży krok w stronę kombi
Ale jeśli dodasz pakiet premium ze skórzaną tapicerką, ogrzewaniem przednich foteli i elektrycznie regulowanym fotelem kierowcy za 1900 euro, filtrem cząstek stałych za 690 euro i ewentualnie czterobiegowym automatycznym systemem za 1450 euro i metalicznym lakierem (540), to 34000 euro są szybko osiągane, nie wspominając o hardtopie. Dla rodzinnego człowieka, który prowadzi interesy, krok w kierunku kombi nie jest już gotowy, chyba że ma słabość do kowbojskich kapeluszy.
Zalecane:
BMW M3 CS: Między światami
BMW M3 CS oferuje swojemu kierowcy to, co najlepsze z obu światów: z jednej strony oferuje dobrą miarę codziennej praktyczności, ale równie dobrze nadaje się do sportowego tempa
Honda Civic: Kameleon Między światami
Na przestrzeni dziesięciu pokoleń Honda Civic nieustannie zmieniała swój charakter. W aktualnym wydaniu rzeczywista równiarka kompaktowa
Mitsubishi L200: Pojazd Roboczy Zamiast Stylu życia
Mitsubishi poddało swój pick-up L200 szeroko zakrojonej rewizji modelu. Widać to również w cenie - która znacznie wzrosła
Suzuki SX4: Commuter Między światami
Suzuki jest motorem odrodzenia marki, która od lat kulejąca przed sobą. Nowy Suzuki SX4 dojeżdża między światami, gra na dole
VW Amarok: Między światami
Segment pickupów w Niemczech wschodzi w głębokim śnie, a VW Amarok niczego nie zmieni. Mimo imponujących walorów